Narty, a koronawirus. Czy jechać na narty? Czy wyciągi będą otwarte? Czy dojedziemy na miejsce – te i inne wątpliwości stawia sobie dziś wielu narciarzy…
Nadchodzący sezon napewno będzie inny, niż wszystkie poprzednie. Postaramy się odpowiedzieć tutaj na wiele pytań, które większość osób stawia rozważając wyjazd w góry.
Czy przenocujemy w Covid?
Poprzedni sezon zakończył się sporo wcześniej, niż można było się tego spodziewać. Dla niektórych z nas sezon narciarski się nawet nie zaczął. Szkoda, bo warunki w górach były wtedy bardzo dobre. Z perspektywy kilku miesięcy, każdy z nas inaczej patrzy na pierwsze decyzje i obostrzenia, które zostały wprowadzone, ale… przed nami kolejny sezon. Obserwując lodowce w Austrii pod względem śniegu wszystko wygląda obiecująco.
Od jakiegoś czasu wiadomo już jak funkcjonują hotele, pensjonaty, apartamenty – cała baza noclegowa. Wiemy też, że transport nie ma przestojów i sklepy również działają – co stanowi podstawę do wyjazdu!
Jak dojechać w góry w Covid?
Dojazd do stacji oddalonych od Polski wielu osobom może wydawać się niemożliwy, lub może wiązać się z problemami. W ostatnim czasie sytuacja zmienia się dość dynamicznie, wzrasta liczba zachorowań – wiadomo jednak, że tranzyt nie ma większych ograniczeń i mieć ich nie powinien. Nawet przy zamknięciach przemieszczając się do wybranego miejsca/regionu nie powinniśmy mieć problemu z przejazdem – jako tranzyt. W zależności od ilości zachorowań w kraju – możliwe jest wprowadzenie testów na obecność Covid-19 na granicy kraju, do którego się wybieramy, podobnie jak na lotniskach. Niestety nadal niczego nie można zagwarantować, dlatego najlepiej śledzić bezpośrednie komunikaty…
Jakie wymogi stawiają stacje narciarskie w Covid?
Jako jedno z pierwszych wytyczne odnoszące się działania stacji pokazało amerykańskie Vail. W ślad za nim stacje na całym świecie zaczęły publikować zmiany jakie w nadchodzącym sezonie pojawią się dla odwiedzających.
Ograniczenia ilości pasażerów w kolejkach linowych i w gondolach, zakaz opuszczania przyłbic wiatrochronnych na wyciągach krzesełkowych, pootwierane na stałe okna zwiększające przepływ powietrza. Dezynfekcje, czyszczenie powierzchni, ograniczenia co do ilości osób w restauracjach, zwiększony dystans społeczny, przy wyciągach, w barach, w ciągach komunikacyjnych to zmiany, które powtarzają się prawie we wszyskich stacjach narciarskich. Obowiązek używania maseczek – występuje na każdej stacji oczywiście chodzi tu o miejsca, w których możemy mieć kontakt z innymi osobami – kolejki linowe, gondole, ciągi komunikacyjne itp. W ofercie MCK Sport znajdą Państwo wysokiej klasy maski – bandany o wysokiej oddychalności, spełniające wymogi wszystkich stacji. Maseczki są wygodne i pełnią funkcję nie tylko ochrony przed Covid. Są wygodne i chronią twarz przed wiatrem, mogą być używane nie tylko na stoku.
Poza obowiązkiem noszenia maseczek, w poszczególnych stacjach mogą pojawiać się dodatkowe ograniczenia. Większość stacji stawia również na bezobsługową formę zakupu skipassów i dokonywania płatności. W stosunku do poprzednich lat możemy liczyć na spore ułatwienia przy zakupie skipassów, dokonywaniu rezerwacji online. Warto tutaj zwrócić uwagę na wcześniejsze rezerwacje. Niektóre stacje narciarskie ze względu na infrastrukturę wyciągową np. gondolka startująca z miasteczka mogą przyjmować mniejszą liczbę narciarzy, niż zwykle, lub mieć mniejszą przepustowość – może mieć to wpływ na kolejki – choć oficjalnych komunikatów w Europie nie ma, część stacji w USA premiuje wcześniejsze rezerwacje. Nie wykluczone, że takie mogą pojawić się w niektórych stacjach.
Zwroty – Narty, a koronawirus: choć każdy wolałby tego uniknąć, ze względu na ryzyko zachorowania… turyści mogą liczyć na dużo większą elastyczność po stronie hoteli, stacji istnieje też możliwość wykupienia dodatkowego ubezpieczenia – do czego zachęcamy.
Narty, a koronawirus – Włochy, Francja, Austria dokąd jechać na narty?
Z każdej części Europy dostajemy informacje, że wszystkie stacje chcą pracować, prawie bez względu na to co będzie się działo dookoła. Przygotowując się parę dni temu do tego wpisu pewne informacje już zdążyłem zmienić, ze względu na dynamiczne zmiany u nas i w Europie. Z jednej strony wszyscy szykują się do sezonu pełną parą. Możemy liczyć na maksymalne zachowanie standardów bezpieczeństwa, zachowanie procedur po stronie stacji narciarskich, bazy noclegowej, oraz transportu. Sama jazda na nartach nie stanowi zagrożenia – na urlop narciarski trzeba pojechać – tylko dokąd, tu żadnej gwarancji nikt nam nie da, trzeba być dobrej myśli, że rozwijająca się druga fala szybko zostanie opanowana!
Sezon narciarski zapowiada się wyśmienicie – do zobaczenia na stoku, a chwilę przed – koniecznie odwiedźcie nasz sklep narciarski na Powiślu!
